Żegnaj przygodo – podsumowanie półkolonii

Szybko i niepostrzeżenie – tak upłynął okres lipcowych półkolonii organizowanych dla dzieci ze Świebodzic przez Miejski Dom Kultury. Wypoczynek skończył się, bo wszystko co dobre nie może trwać wiecznie. Ale na pocieszenie po wakacyjnej przygodzie pozostały nieprzebrane ilości wspaniałych wspomnień, doskonałe humory i nadzieja, że półkolonie w przyszłym roku będą obfitowały w równie atrakcyjne wycieczki i rozwijające zajęcia.

Tegoroczna oferta przygotowana dla dzieci była zróżnicowana, tak by zaspokoić gusta wszystkich podopiecznych. Maluchy – a było ich około czterdziestki – spędziły miesiąc na zajęciach przyrodniczych i historycznych, poznawały ciekawe miejsca w regionie, a w wolnych chwilach uprawiały sport, beztrosko korzystając z dobrodziejstw odkrytego basenu, gdzie zwłaszcza w upalne dni studziły rozgrzane słońcem i emocjami głowy.

Nie sposób zliczyć wszystkich wycieczek, w których udział wzięli świebodziccy koloniści. Letni wypoczynek rozpoczął się dla nich wizytą w jednostce straży pożarnej, gdzie zostały przestrzeżone przed potencjalnymi zagrożeniami, a później, bogatsze o tę bezcenną wiedzę, mogły do woli korzystać z atrakcji wałbrzyskiego ExploraParku – gdzie uczestniczyły w zajęciach praktycznych i intelektualnych rozwijających zdolności techniczne, Muzeum Tkactwa Dolnośląskiego w Kamiennej Górze – tu poznały dawne techniki wyrabiania płótna, sali zabaw “Bajka” w Świdnicy czy Centrum Edukacji Ekologicznej “Salamandra” w Myśliborzu.

Kolejne już wakacje z Miejskim Domem Kultury dobiegły końca. Szczęśliwe i w dobrym zdrowiu maluchy na pewno sposobią się do kolejnego miesiąca wypoczynku, a myślami są już w przyszłym roku przy kolejnych przygodach.

Sprawny przebieg wypoczynku nie byłby możliwy bez zaangażowania wielu osób, które wzięły na siebie odpowiedzialność roztoczenia opieki nad maluchami. Za pomoc podczas półkolonii i wspólne przeżywanie przygód dziękujemy: pani Alcji Brüchter, pani Patrycji Piątkiewicz, panu Edwardowi Hałdasiowi, panu Grzegorzowi Glegole, panu Dariuszowi Błaszczykowi, członkom Towarzystwa Lotniczego w Świebodzicach oraz członkom DEDAL Skydive.

Udostępnij!